Nurty

Festiwal „Dziady. Recykling”

27 października – 4 listopada 2016

Festiwal „Dziady. Recykling” będzie poświęcony Dziadom jako projektowi kulturowemu – jednemu z oryginalniejszych i najważniejszych w kulturze polskiej. Dziady to bowiem wzorcowy komentarz metaspołeczny, czyli historia, jaką zbiorowość zamieszkująca ziemie polskie opowiada samej sobie o sobie.

Pierwotnie – i na podstawowym poziomie do dziś – robi to, obchodząc obrzędy komemoratywne, takie jak odwiedzanie i strojenie grobów 1 listopada, w uroczystość Wszystkich Świętych, i nazajutrz, w Dniu Zadusznym, a najdawniej – i jeszcze wieki całe po przyjęciu chrztu, najdłużej na pograniczu białorusko-polsko-litewskim – świętując obrzędy Dziadów, szczególnie na jesieni, jako Dzmitrauskija Dziady, i wiosną, jako Radaunickija Dziady, obrzędy w końcu ograniczone do ofiarowania zmarłym uczty. Przedchrześcijański kształt tych obrzędów – charakterystyczny dla religii Słowian – zrekonstruował na początku XIX wieku Adam Mickiewicz, poeta romantyczny, przywracając im wymiar rytualnego seansu spirytystycznego: wywoływania duchów, nawiązania z nimi dialogu i odesłania ich z powrotem w zaświaty, pomocy świadczonej sobie wzajemnie przez żywych i umarłych.

Dramat Mickiewicza Dziady, będący dziełem otwartym (części II i IV opublikowane w 1823, część III w 1832, nie dokończona część I pośmiertnie w 1860 roku), był pomyślany jako powtórzenie narodzin teatru z rytuału – jest więc słusznie określany jako arcydramat. To utwór synkretyczny, łączący rytualny seans spirytystyczny z katolickimi egzorcyzmami, intymne świętowanie wspomnień z dramatem egzystencji, teatralizację aktualnych wydarzeń politycznych z misterium o wydźwięku mesjanistycznym. Jako projekt widowiska teatralnego stanowi on połączenie gotyckiego horroru i uroczystego misterium scenicznego, ostrego pamfletu politycznego i sentymentalnego performansu samobójcy. Dziady Mickiewicza – uznane za polski dramat metafizyczny, dramat typu faustowskiego – nadały specyficzny rys i literaturze polskiej, i teatrowi polskiemu. Chodzi zresztą nie tylko o inscenizacje tego dramatu, tworzące szczególną nić w historii teatru polskiego: od modernisty Stanisława Wyspiańskiego (1901) do jego kontynuatora postmodernisty Jerzego Grzegorzewskiego (1987 i 1995), od teatru monumentalnego Leona Schillera (1932, 1933, 1934 i 1937) do intymnego performansu wykonywanego domowym sposobem przez Mirona Białoszewskiego (1961) i teatru ubogiego Jerzego Grotowskiego (1961) – chodzi też o spektakle przepojone tym samym co Dziady duchem: o Akropolis Jerzego Grotowskiego i Józefa Szajny (1962) czy o Umarłą klasę, seans Tadeusza Kantora (1975), który można uznać za emblematyczne Dziady XX wieku. O tym, że ta nić nie urwała się, świadczą tegoroczne inscenizacje Dziadów: wrocławska Michała Zadary i warszawska Eimuntasa Nekrošiusa, które będą zaprezentowane w ramach Festiwalu.

Zostaną też zremiksowane dawne spektakle: od Dziadów Grotowskiego do Dziadów – dwunastu improwizacji Grzegorzewskiego, nie pomijając historycznych Dziadów Kazimierza Dejmka (1967). Jednak inscenizacja Dejmka stała się historyczna przede wszystkim z powodu jej bezpośredniego związku z dramatem społecznym, jaki rozegrał się w Polsce w marcu 1968 roku.

Albowiem projekt przedstawiony w dramacie Mickiewicza spełniał się i wciąż się spełnia nie tylko w literaturze i w teatrze, ale też w samym życiu społecznym, konfigurując myśli, emocje, fantazje i marzenia zbiorowości. Jako narracja przedstawiająca sens istnienia tej zbiorowości w formie misterium mesjanistycznego, ma ten projekt społeczną rangę mitu eschatologicznego. Jednak jeśli wywodzące się z dramatu Mickiewicza Dziady są quasi-sakralnym, mitologizującym performansem kultury polskiej, to takim, którego skuteczność ma charakter transgresji i wiecznie narażona jest na zarzut świętokradztwa i bluźnierstwa.

Recykling to współczesne – właściwe epoce ekologii – miano wiecznego powrotu i ricorso, powtarzania się przebiegów historii społecznej. Obrzędy komemoratywne też są swego rodzaju recyklingiem, bo pozwalają na nowo przeżywać to, co już raz przeżyte i co weszło do domeny pamięci zbiorowej. Recyklingiem będą w ramach Festiwalu remiksy historycznych inscenizacji Dziadów, składające się na żywe performatywne archiwum kultury polskiej. Cały Festiwal będzie jednym wielkim recyklingiem Dziadów jako projektu kulturowego – w dobie reakcyjnego łaknienia mitów z jednej strony, skrajnej nieufności i podejrzliwości wobec wszelkiej mitologizacji z drugiej. Festiwal będzie testem, czy Dziady nadal są komentarzem metaspołecznym, a jeśli tak, to jaki właściwie jest dziś jego sens.
Prof. Leszek Kolankiewicz, kierownik naukowy Festiwalu „Dziady. Recykling”

Wydarzenia powiązane

Wystawa fotografii

Święte skrzyżowania

Monika Bułaj
The sacred drums, fot. Monika Bułaj
Wystawa fotografii

Dziady Starego i Nowego Świata

Magdalena Mądra
Rytuały Brazylia, fot. Magdalena Mądra
Wystawa malarstwa

Natchnione przez bogów. Haitańskie malarstwo...

Aleksander Kawalec
Aleksander Kawalec, wystawa
Spektakl

Aury. Reportaż na żywo

Monika Bułaj

Aury, fot. Francesco Comello

Przegląd remiksów

Przegląd filmowy

Obecność. Upiory w kinie

Konformans

Konferencja 7 perfum. Przodkowie zza morza

Pierre Guicheney
7 perfum, fot. Magdalena Mądra
Debata

Bluźnić czy kreować mity? Podważać i obalać...

Prowadzący: Leszek Kolankiewicz
Obrzęd

Obrzęd afrobrazylijskiego kultu candomblé

Aristides de Oliveira Mascarenhas (Pai Ari de Ajagunã)
Debata

Materialność pamięci: uobecnianie umarłych

Prowadzący: Marcin Napiórkowski

Strony